czwartek, 1 lutego 2018

Cykl historii pt. pod hasłem Niepełnosprawność to NIE koniec życia!!!


Osoba Niepełnosprawna to taka, która nie może samodzielnie, częściowo lub całkowicie zapewnić sobie możliwości normalnego życia indywidualnego i społecznego na skutek wrodzonego lub nabytego upośledzenia sprawności fizycznej lub psychicznej.
Dzięki cyklowi historii ludzi chcemy pokazać ,że  niepełnosprawność to nie koniec marzeń o życiu pełną piersią. Zgłosiło się  bardzo wielu chętnych. Kolejną osobą jest Adrian Kuc, 
Zdjęcie użytkownika Adrian Kuc.Adrian  jest młodym chłopakiem . Ma zaledwie 20 lat. Mieszka w  Krakowie. Od urodzenia  jest osobą niepełnosprawną. Urodził się  z przepukliną - oponowo rdzeniową. Kocha  aktywność fizyczną . Nie lubi  siedzieć bezczynnie. Do tego  lubi motoryzację oraz czytać ciekawostki z różnych dziedzin. Skończyłem LO, studiowałem rok, póki co jestem na stażu, praca zdalna w domu .Na pytanie co byś  doradził osobom które uważają ,ze z powodu choroby jego życie nie ma sensu   odpowiedział „Jak dla mnie choroba i sens życia to dwie różne sprawy, pomimo wózka można normalnie uczestniczyć w życiu z osobami chodzącymi, utrzymywać życie towarzyskie a nawet z nimi rywalizować w różnych konkurencjach czy dyscyplinach .” Nie czuje się osobą samotną , dyskryminowaną. Ma wielu znajomych  , kolegów, przyjaciół :). Kiedy zapytałam go o to co sądzisz o myśleniu innych ,że powinniśmy się zamknąć w 4 ścianach usłyszałam „Jeśli chodzi o myślenie to ja osobiście zauważyłem że jest to dość popularne myślenie ale jakże bardzo błędne :) Ze względu na lawinę stereotypów o osobach poruszających się na wózku, my wręcz przeciwnie powinniśmy się pokazywać jak najczęściej, udowadniać że da się funkcjonować normalnie … przy odrobinie zwykłego zrozumienia ludzkiego :) .” Stara się  być osobą samodzielną. Ale zawsze powtarza : „nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej ;) Zawsze można zrobić coś bardziej, lepiej itp. :) Kwestia nieustannej pracy nad sobą :) . Jeśli chodzi o największą  trudność mówi tak : „Szczerze mówiąc chyba nie przychodzi mi do głowy taka czynność ponieważ sport i ciągła aktywność fizyczna pozwoliła mi uzyskać naprawdę sprawność na wysokim poziomie :) „ . Więc kochani uprawiajmy sporty . Póki co mieszka z rodzicami ale jak najbardziej zakłada możliwość mieszkania samodzielnego :) . Jeszcze nie ma  swojej drugiej połówki .Prywatnie znam Adriana . I jestem bardzo zaskoczona ,że nie ma  nikogo. Jest to fantastyczny chłopak.  Ale  z tego co mówi na ten moment nie planuje znaleźć drugiej połówki.Jeśli macie pytania do Adriana  piszcie w komentarzach.


Przekazując 1% swojego podatku, pomagasz mi w dążeniu do pełnej sprawności również poprzez hobby, jakim jest sport oraz rehabilitację, która jest bardzo kosztowna. Przekazując 1%, umożliwiasz mi spełnianie moich najskrytszych marzeń 💪
PAMIĘTAJ - DOBRO POWRACA ! 💞
Jak przekazać 1% 💲
Wpisujemy KRS: 0000270809
Kwota
CEL SZCZEGÓŁOWY: Kuc, 5026 - To jest BARDZO WAŻNE ! 

                                                                                                                                 Wasza Nika 
A Disabled Person is one who can not independently, partially or completely ensure the possibility of a normal individual and social life as a result of a congenital or acquired impairment of physical or mental fitness.
Thanks to the cycle of the history of people, we want to show that disability is not the end of dreams about living a full life. A lot of people volunteered. Another person is Adrian Kuc,
Adrian is a young boy. He's only 20 years old. He lives in Krakow. She is a disabled person from birth. He was born with a hernia - the spinal cord. He loves physical activity. He does not like to sit idle. He also likes motoring and reading trivia from various fields. I finished high school, I studied a year, while I am on a job, remote work at home. On the question of what would you advise people who think that because of illness his life does not make sense. "For me, the disease and the meaning of life are two different things, despite You can normally share a stroller with people walking, maintain a social life and even compete with them in various disciplines or disciplines. "You do not feel lonely, discriminated. He has many friends, colleagues, friends :). When I asked him what you think about thinking of others, we should close in 4 walls. "When it comes to thinking, I personally noticed that this is quite popular thinking but very wrong :) Because of the avalanche of stereotypes about people moving on trolley, on the contrary we should show up as often as possible, prove that it is possible to function normally ... with a little human understanding :). "He tries to be an independent person. But he always repeats: "it is never so good that it could not be better;) You can always do something more, better, etc. :) The issue of constant work on yourself :). When it comes to the greatest difficulty, he says: "To be honest, I do not think of such an activity because sport and constant physical activity allowed me to get really high level of fitness :)". So dear, let's play sports. For now, he lives with his parents, but he assumes the possibility of independent living as much as possible :). I do not have my second half yet. I know Adrian privately. And I am very surprised that there is no one. He is a fantastic boy. But from what he says at the moment, he does not plan to find the other half. If you have any questions for Adrian, write in the comments.
By giving 1% of your tax, you help me in my pursuit of full fitness also through my hobby, which is sport and rehabilitation, which is very expensive. By giving 1%, you allow me to fulfill my deepest dreams 💪
REMEMBER - GOOD BACK! 💞
How to transfer 1% ❓💲♿
We enter KRS: 0000270809
Amount
DETAILED OBJECT: Pony, 5026 - This is VERY IMPORTANT!
                                                                                                       
                                                                                                                                             Your Nika

6 komentarzy:

  1. Temu Adrianowi współczuje jeju, nie chodzić nigdy to tak jak by nigdy nie zjeść obiadu albo nie wiem. Taki wpis jest potrzebny każdemu bo nigdy nie wiadomo kiedy stracimy nogi lub sprawność w nogach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jarek Cieśla - Nie ma czego współczuć, to tak jakbyś współczuł innym że chodzą :) Dla mnie poruszanie się na wózku to punkt wyjścia, nie traktuję tego inaczej czy gorzej :) To tylko jeden ze sposobów przemieszczania się :) Jestem przekonany że sposób poruszania się nie określa tego jacy jesteśmy bo można poruszać się na wózku i mieć dobry kontakt z rówieśnikami i nie tylko a można też poruszać się na wózku i być skur* no wiesz kim :D Patrząc z perspektywy wózka od zawsze, nie mam na co narzekać bo prawdę mówiąc nie widzę czynności, rzeczy której bym nie mógł robić :) No dobra - piłka nożna, no ale to jest tylko jedna z dyscyplin :) Istnieje wiele innych opcji sportu i gier zespołowych dla osób na wózkach :) Pamiętaj że WSZYSTKO zależy od naszej głowy :) Ktoś mi kiedyś powiedział że zmieniając "głowę" (myślenie, nastawienie) można zmienić życie ... i powiem ci to jest prawda ! :) W razie jakbyś chciał popisać, popytać zostawiam maila : adrianford6@o2.pl

      Pozdrawiam
      Adrian - w samej osobie :D

      Usuń
    2. Jarek Cieśla - Nie ma czego współczuć, to tak jakbyś współczuł innym że chodzą :) Dla mnie poruszanie się na wózku to punkt wyjścia, nie traktuję tego inaczej czy gorzej :) To tylko jeden ze sposobów przemieszczania się :) Jestem przekonany że sposób poruszania się nie określa tego jacy jesteśmy bo można poruszać się na wózku i mieć dobry kontakt z rówieśnikami i nie tylko a można też poruszać się na wózku i być skur* no wiesz kim :D Patrząc z perspektywy wózka od zawsze, nie mam na co narzekać bo prawdę mówiąc nie widzę czynności, rzeczy której bym nie mógł robić :) No dobra - piłka nożna, no ale to jest tylko jedna z dyscyplin :) Istnieje wiele innych opcji sportu i gier zespołowych dla osób na wózkach :) Pamiętaj że WSZYSTKO zależy od naszej głowy :) Ktoś mi kiedyś powiedział że zmieniając "głowę" (myślenie, nastawienie) można zmienić życie ... i powiem ci to jest prawda ! :) W razie jakbyś chciał popisać, popytać zostawiam maila : adrianford6@o2.pl

      Pozdrawiam
      Adrian - w samej osobie :D

      Usuń
  2. Piękny wpis. Sama chodzę do klasy integracyjnej i rozumiem takich ludzi. Bardzo ich szanuję i są naprawdę wartościowymi osobami 😃
    Pozdrawiam😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie za miłe słowa <3
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Dziękuję za miłe słowa <3 Nie ma nic lepszego od szkoły integracyjnego pod warunkiem że nie masz nauczania indywidualnego bo to jest gorzej niż masakra, ja to porównuję do więzienia :)

    Pozdrawiam
    Adrian :)

    OdpowiedzUsuń