Tłusty czwartek – w kalendarzuchrześcijańskim ostatni czwartek przed wielkim postem, znany także jako zapusty. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału.
W Polsce oraz w katolickiej części Niemiec, wedle tradycji, w tym dniu dozwolone jest objadanie się.Ponieważ data tłustego czwartku zależy od daty Wielkanocy, dzień ten jest świętem ruchomym. Następny czwartek jest czwartkiem po Środzie Popielcowej i należy do okresu wielkiego postu, podczas którego chrześcijanie ze względów religijnych (pokutnych), jako przygotowanie do Świąt Wielkanocy powinni zachowywać wstrzemięźliwość jako wyraz umartwienia. Może wypaść pomiędzy 29 stycznia a 4 marca.
Najpopularniejsze potrawy to pączki i faworki, zwane również w niektórych regionach chrustem lub chruścikami. Dawniej objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które obficie zapijano wódką.
Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka – w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło.
Podsyłam wam tataj przepis na pączki z piekarnika
Składniki na pączki pieczone i odchudzone
20 g świeżych drożdży (lub 2 łyżeczki drożdży instant)
1 łyżeczka cukru
1 łyżka mąki
1/4 szklanki ciepłej wody
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej (typ 450 będzie dobry) + mąka do podsypania
szczypta soli
1/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mleka 2 lub 3,2%
2 łyżki masła (30 g)
3 żółtka
szklanka powideł do nadziewania
cukier puder do dekoracji
1 łyżeczka cukru
1 łyżka mąki
1/4 szklanki ciepłej wody
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej (typ 450 będzie dobry) + mąka do podsypania
szczypta soli
1/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mleka 2 lub 3,2%
2 łyżki masła (30 g)
3 żółtka
szklanka powideł do nadziewania
cukier puder do dekoracji
Przygotowanie dania pączki pieczone i odchudzone
- Przygotuj zaczyn: w niedużej miseczce wymieszaj pokruszone drożdże, 1 łyżeczkę cukru, 1 łyżkę mąki i wodę, najwygodniej robić to widelcem. Odstaw na 10 minut pod przykryciem, aż drożdże ruszą.
- Podgrzej mleko i rozpuść w nim masło.
- W dużej misce, najlepiej robota kuchennego, wymieszaj mąkę, sól i cukier. Dodaj zaczyn, żółtka oraz mleko z masłem. Wyrabiaj hakiem do ciasta drożdżowego ok. 5 minut. Możesz to też zrobić łyżką.
- Ciasto będzie mocno klejące i luźne. Takie ma być! Niech nie skusi Cię, żeby dosypać mąki ;) Misę przykryj ściereczką i folią, odstaw na godzinę, żeby zwiększyło swoją objętość dwukrotnie (ja włożyłam je do piekarnika z włączoną żarówką).
- Kiedy ciasto już ładnie wyrośnie przygotuj stolnicę lub blat. Solidnie posyp mąką. Przy pomocy silikonowej szpatuły lub omączonej ręki wyjmij ciasto na blat. Rób to delikatnie, bo chodzi o to, żeby nie rozbić powstałych pęcherzyków powietrza i nie rozgazować zbytnio ciasta.
- Posypanymi mąką rękami uformuj placek, dosyć delikatnie rozciągając go i ugniatając, tak żeby miał ok. 2 cm grubości.
- Przygotuj 2 blachy, wyłóż je papierem do pieczenia.
- Szklanką lub okrągłą foremką o średnicy 5 cm wycinaj kółka. Być może będzie potrzebna szpatuła do przeniesienia pączków na blachę, mnie się udało to zrobić ręką.
- Resztę ciasta znowu uformuj w placek o grubości 2 cm, nie ugniataj go mocno. Wytnij tyle pączków ile możliwe i ułóż na drugiej blasze.
- Piekarnik włącz na 200 stopni grzanie góra-dół. Blachy z pączkami przykryj ściereczkami i odstaw, żeby ciastka odpoczęły przez 20 minut.
- Blachę z pączkami, które były wycinane, jako pierwsze, włóż do nagrzanego piekarnika. Pączki będą się piekły ok. 9 minut. Lepiej zostań przy piekarniku, bo nie mogą być brązowe. Piękny złoty kolor to ideał i wtedy należy je wyjąć z piekarnika.
- Włóż drugą blachę i piecz kolejne 9 minut.
- Od razu po upieczeniu nadziewaj pączki powidłami (do tego najlepiej użyć rękaw cukierniczy i specjalną tylkę) i posyp cukrem pudrem.
- Najlepsze są świeże, zjadane w dniu upieczenia.
Uwielbiam słodkości! Pączki też.. najlepsze co może być ;)
OdpowiedzUsuńJedyny taki dzień, gdy nikt nie liczy kalorii! :D Jestem strasznym łasuchem i bardzo się cieszę, że jest takie mini święto dla łasuchów :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
diannstyl.blogspot.com
lubię słodycze ale... no wiesz
OdpowiedzUsuń