środa, 28 lutego 2018

Cykl wypowiedzi cd.

Oto kolejna odważna uczestniczka naszego cyklu na potwierdzenie postawionego przez nas tematu że z chorobą też można żyć choć bywa ciężko w pewnych sytuałacjach ci ludzie się nigdy nie poddają wielki podziw.
☺☺
Imię ? 
Paulina 
Wiek ? 
25 lat
Gdzie mieszkam, czy miasto czy wieś ?
Mieszkam w mieście Starachowice
Na co chorujesz ? 
Choruję na zespół ushera typ II. Objawia się on tym, że od 2 roku życia niedosłyszę i noszę aparaty słuchowe. Od 18 roku życia przestałam widzieć w ciemności potem zawężało mi się pole widzenia i stwierdzono u mnie zwyrodnienie barwnikowe siatkówki. Choroba genetyczna postępująca nieuleczalna. 
Zainteresowania ?
Oglądanie seriali m. in. Lucyfer, Czarne lustro, Stranger Things, Riverdale 
Czytanie książek kryminalnych 
Prowadzenie bloga
Układanie puzzli
Lubię kino i dobre jedzenie. 
Opisz swój dzień 
Każdy poranek zaczyna się od śniadania, przyjęcia leków i zakropienia oczu. Śpię bez aparatów słuchowych i zanim dobrze się nie wybudzę to nie zakładam ich. Lubię rano poruszać się po domu w ciszy. Po umyciu się zakładam aparaty słuchowe i okulary. Od poniedziałku do piątku pracuję raz na pierwszą, raz na drugą zmianę. Kiedy mam wolny dzień, to robię zakupy na obiad, sprzątam i gotuję. Lubię kiedy mam czysto w domu i jest duża przestrzeń. Bo kiedy jest bałagan często potykam się o coś albo staje na coś, więc u mnie porządek jest ważny. Lubię gotować, zwłaszcza dla kogoś. Podczas jedzenia obiadu oglądam swój ulubiony serial. Kiedy mamy lato staram się korzystać z słońca, ale też nie za dużo (to jest niekorzystne dla moich oczu) i wychodzę na basen, czy nad wodę. Bez czapki ani rusz, muszę mieć na głowie, bo niestety po chwili potrafi mnie głowa boleć. Wieczorami lubię wyjść ze znajomymi do kina czy do restauracji na dobre jedzonko. Kiedy jest jesień, zima wieczorami zwykle staram się wypełniać wieczory oglądaniem dobrych filmów czy czytaniem książki. Albo wychodzę gdzieś ze znajomymi, którzy wiedzą, że jestem chora i pomagają mi. Po kolacji znowu biorę leki i zakrapiam oczy. 
Uczysz czy pracujesz ? 
Pracuję w laboratorium chemicznym w dużej firmie. 
Co byś doradził osobom które uważają, że z powodu choroby jego życie nie ma sensu?
Powiedziałabym, że też tak kiedyś myślałam. Taka myśl jest naturalna, zwłaszcza na początku kiedy człowiek dowiaduje się, że jest chory. Jednak nie możemy dawać się chorobie, żeby zawładnął Twoim życiem. Zapytałabym się co lubi robić, co jest jego pasją. Doradziłabym, żeby robił to, rozwijał się. A z czasem zrozumie, że mimo choroby można znaleźć sens życia. Ważne jest żeby zaczynać małymi kroczkami, aż w końcu zaakceptuje siebie to jaki jest i zapomnie, że choroba stawia mu jakiekolwiek ograniczenia. 
Jesteś osobą aktywną ? 
Zależy jak mam rozumieć to pytanie. Nie chodzę regularnie na siłownie (kiedyś chodziłam ale ze względu na chore oczy i chore biodro nie mogę), po górach też nie łażę, ale lubię góry. Planuję nadrobić to i zacząć przygodę z górami.
Nie lubię siedzieć bezczynnie, więc staram się wypełniać każdy dzień aktywnie.
Jeśli chodzi o sport, to obecnie żadnego nie uprawiam.
Czujesz się samotna/samotny ?
Mam chłopaka, rodziców i kilku znajomych, ale są dni kiedy czuję się samotna. Mimo, że mam wsparcie od bliskich to niestety nie są w stanie mnie w pełni zrozumieć. Jednak pogodziłam się z tym i doskonale rozumiem, że zdrowy człowiek nigdy nie postawi się w sytuacji chorej. Dlatego należę do grup na fb, gdzie mogę znaleźć pełne zrozumienie. Dzięki tym grupom nie czuję się całkowicie samotna. Cieszę się, że moi bliscy są zdrowi i akceptują mnie taką jaką jestem.  
Co sądzisz o myśleniu innych,że powinniśmy sie zamknąć w 4 ścianach?
Wspólczuję takim ludziom, bo jeśli tak mówią to znaczy, że są ograniczeni umysłowo. Inteligentna i otwarta osoba wie, że każdy człowiek ma prawo do normalnego życia. Każdy ma prawo do szczęścia, czy to z chorobą fizyczną czy umysłową. Jako dziecko obracałam się wśród chorych ludzi i zrozumiałam, że w nich jest więcej radości i szczęścia niż w nie jednym zdrowym człowieku. Więc ci którzy mówią, że chorzy powinni zamykać się w 4 ścianach, radzę im, żeby poznali taką osobę i zarazi się od nich pełnią optymizmu. To przykre, że ludzie dyskryminują osoby które są „inne” (dla mnie wyjątkowe), ale jak wcześniej wspomniałam to są osoby, które mają klapki na oczach i mają ograniczenie umysłowe. 
Jesteś osobą samodzielną ? 
W ciągu dnia jestem osobą samodzielną, radzę sobie w codziennych sytuacjach. Gorzej jest po zmroku, po znanych drogach z latarką radzę sobie świetnie. Jednak gdy jestem zmuszona do dalszej podróży, to potrzebuję pomocy drugiej osoby. 
Mieszkasz sama ?
Obecnie mieszkam z rodzicami, ale niedługo planuję wyprowadzkę. 
Masz kogoś ?
Tak, chłopaka.

6 komentarzy:

  1. Bardzo fajny blog, daje do myślenia. Oby tak dalej !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie kochana piszesz! :)
    To wspaniałe, że pomimo choroby nie boisz się iść przez życie!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny pomysł na wpisy :-) dobrze się czyta :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny pomysł na bloga. Będę czytała wszystkie wpisy po kolei jak tylko znajdę chwilę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wpis. Sama jestem osobą niepełnosprawną, choć na pierwszy rzut oka tego nie widać i tym bardziej ten post jest dla mnie cenny :)

    OdpowiedzUsuń