Dziś napiszę wam recenzję książki, którą ostatnio przeczytałam.
Jest to książka młodzieżowa pt. ,, Najlepszy powód by żyć" Augusta Docher.
"Wszystko trwało ułamek sekundy. Błysk ognia i nagle jestem w ognistej kuli. Dociera do mnie, że się palę. Jestem żywą ludzką pochodnią.
Dominika budzi się po kilku dniach.
Wie, że to był wypadek, a ukochany ojciec wcale nie chciał jej zabić.
Teraz, kiedy on jest w więzieniu, ona leży w szpitalu i walczy o życie.
Chociaż właściwie, to inni walczą za nią, ponieważ ona się już poddała.
Ale to, co miało być końcem, okazuje się być początkiem…
Przewrotny los stawia na jej drodze ambitnego młodego lekarza, który dostrzega w niej coś więcej niż tylko pacjentkę. Gdy on będzie leczył jej ciało, jego brat Marcel, czarna owca szanowanej rodziny, spróbuje uleczyć jej duszę.
Tylko czy to jest w ogóle możliwe? Czy pęknięte serce potrafi jeszcze kochać?
I czy ktoś, kto ma tyle powodów, by się zabić, odnajdzie ten jeden, by żyć?"
Polecam wszystkim dziewczynom, które lubią czytać takie książki, szukają sensu życia i poczucie własnej wartości. Dziewczyny pamiętajcie! Wszystkie jesteśmy piękne, inteligentne i nie tylko, więc naprawdę warto zawalczyć o siebie, rodzinę , przyjaźń i miłość.
Klaudusia:*
Nie znam tej książki, ale jeśli jej przesłaniem jest cieszenie się życiem mimo przeciwności losu, choroby i cierpienia to już mi się podoba. Niedawno przeczytałam „Zanim się pojawiłeś” (albo jakoś tak) i koniecznie potrzebuję bardziej optymistycznej i głębszej duchowo książki.
OdpowiedzUsuńWitaj. Ja czytalam pierwszą i drugą częśc książki. Druga część to,,Kiedy odszedłeś" Film ,, Zanim sie pojawiłeś" również oglądałam i jest świetny. Polecam ;) Pozdrawiam ;)
UsuńBardzo zainteresowałaś mnie tą książką :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Dziękuję ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń