Cykl historii pt. pod hasłem Niepełnosprawność to NIE koniec życia!!!

Osoba Niepełnosprawna to taka, która nie może samodzielnie, częściowo lub całkowicie zapewnić sobie możliwości normalnego życia indywidualnego i społecznego na skutek wrodzonego lub nabytego upośledzenia sprawności fizycznej lub psychicznej.

Dzięki cyklowi historii ludzi chcemy pokazać, że niepełnosprawność to nie koniec marzeń o życiu pełną piersią. Zgłosiło się bardzo wielu chętnych.Kolejna historia jest  Małgorzaty K .

Jestem z Ostrołęki jestem osoba na wózku, co prawda nie pracuje, ale chodzę na kursy i dążę do zdobycia pracy jestem osoba korzystającą z życia mam wielu przyjaciół i uważam, że osoba niepełnosprawna nie powinna być izolowana od innych powinniśmy tak samo móc korzystać z życia

Nie do końca jestem samodzielna, ale mimo to sie nie poddaje

Mieszkam z mamą i braćmi, którzy na codzień mi pomagają

Osobom, które uważają, że choroba nie pozwala nam żyć doradzam, aby zmieniły swoje myślenie i korzystały z życia

Jestem osoba aktywna chodzę na wolontariat pomagam innym i dzięki temu czuje sie potrzebna innym

Największą trudnością dla mnie jest to jak ludzie sie nade mną użalają się nie lubię być postrzegana, jako człowiek, który potrzebuje litości ważna jest dla mnie pomoc, ale nie litość.

Jestem z Ostrołęki jestem osoba na wózku, co prawda nie pracuje, ale chodzę na kursy i dążę do zdobycia pracy jestem osoba korzystającą z życia mam wielu przyjaciół i uważam, że osoba niepełnosprawna nie powinna być izolowana od innych powinniśmy tak samo móc korzystać z życia

Nie do końca jestem samodzielna, ale mimo to sie nie poddaje

Mieszkam z mamą i braćmi, którzy na codzień mi pomagają

Osobom, które uważają, że choroba nie pozwala nam żyć doradzam, aby zmieniły swoje myślenie i korzystały z życia

Jestem osoba aktywna chodzę na wolontariat pomagam innym i dzięki temu czuje sie potrzebna innym

Największą trudnością dla mnie jest to jak ludzie się  nade mną użalają się nie lubię być postrzegana, jako człowiek, który potrzebuje litości ważna jest dla mnie pomoc, ale nie litość.Jeśli macie pytania do Małgosi piszcie w komentarzach.