Kiedyś chodziłam z jego bratem.
On tego nie pamiętał, a ja wolałabym
zapomnieć. Od dawna nie chciałam mieć nic wspólnego z tą rodziną, ale
kiedy wróciłam do domu, Jensen Wright wtargnął w mój świat. Miał pewność
siebie miliardera i boski seksapil. Nawet ja musiałam ulec naszej
wzajemnej fascynacji. Wpasował się w moje życie niczym brakujący kawałek
układanki. Szkoda, że zapomniał o tym, co mogłoby nas zniszczyć. Bo
Jensen Wright niczym się nie dzieli. Z nikim. A jeśli jego brat odkryje
prawdę, wszystko może runąć. Wziąwszy to pod uwagę, czy się nie
pomyliłam?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz