sobota, 3 marca 2018

doswiadczanie-przemocy-przez-osoby-niepelnosprawne

Podobnie jak większość państw członkowskich Rady Europy i Unii Europejskiej, 22 lutego Polska obchodzi Dzień Ofiar Przestępstw.
Ma on służyć przypominaniu o sytuacji ofiar przestępstw i wyznaczaniu kierunków działań niezbędnych dla poprawy ich położenia. Z tej okazji Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich zorganizowało 22 lutego 2010 r. konferencję naukową "Przeciw przemocy w rodzinie. Ręce są do przytulania".
Jednym z jej prelegentów była wiceprzewodnicząca Zarządu PFON Krystyna Mrugalska, która przedstawiła referat "Doświadczanie przemocy przez osoby niepełnosprawne" przygotowany wspólnie z Moniką Zimą. Referat został opublikowany w Biuletynie RPO w maju 2010 r.

Doświadczanie przemocy przez osoby niepełnosprawne 

Autorki: Krystyna Mrugalska, Monika Zima

(Polskie Forum Osób Niepełnosprawnych)
Zagadnienie przemocy względem niepełnosprawnych nie było dotąd w Polsce przedmiotem szerszej analizy i pojawia się zazwyczaj przy okazji doniesień medialnych na temat rażących naruszeń podstawowych praw osób niepełnosprawnych przez m. in. rodziców, opiekunów, czy też personel zakładów opiekuńczych. Problematyka przemocy, przestępczości, instytucji prawa karnego w odniesieniu do osób niepełnosprawnych, analizowana jest jedynie w kontekście jakoby zwiększonej agresji osób upośledzonych umysłowo, niepełnosprawnych sprawców przestępstw, ustalania niepoczytalności jako przesłanki wyłączenia odpowiedzialności karnej oraz ewentualnie w kontekście warunków wykonywania kary przez osoby niepełnosprawne, czyli gdy niepełnosprawność jest jedną z ważnych cech podejrzanego lub przestępcy.
Tymczasem konieczne jest zwrócenie uwagi na kwestię najważniejszą a odwrotną, tj. przemocy wobec samych osób niepełnosprawnych, które właśnie ze względu na swoją niepełnosprawność są kategorią osób w wysokim stopniu narażoną na dyskryminację, poniżające traktowanie oraz przemoc. I z powodu swej słabości wymagają ochrony.
Analiza zagadnienia przemocy względem niepełnosprawnych napotyka wiele trudności. Brak jest wiarygodnych danych na temat osób niepełnosprawnych będących ofiarami przestępstw. W statystykach policyjnych dokonuje się rozróżnienia na płeć ofiary, wiek oraz pochodzenie, nie ma natomiast wskazań w kierunku niepełnosprawności, a tym bardziej jej różnych postaci. Brak danych o liczbie naruszeń praw i dóbr osobistych osób niepełnosprawnych wynika przede wszystkim z problemów w zgłaszaniu przestępstw przez niepełnosprawnych.
Po pierwsze, brak jest środków instytucjonalnych do wykrywania i ścigania przypadków przemocy względem osób niepełnosprawnych.
Po drugie, bardzo często aktów przemocy dopuszczają się osoby pozostające w stosunku nadrzędności do niepełnosprawnych, np. opiekunowie, członkowie rodziny, pracownicy instytucji dziennego pobytu, domów pomocy społecznej.
Po trzecie, procedury prawne zgłaszania i zawiadamiania o aktach przemocy są zbyt skomplikowane i często niezrozumiałe dla niepełnosprawnych, szczególnie niepełnosprawnych intelektualnie.
Po czwarte, spotykany jest pogląd, że osoba niepełnosprawna intelektualnie może nie być zdolna do odczuwania lęku, bólu, doznania przemocy i poniżenia.
Kilka lat temu, jeden z polskich sądów próbował rozstrzygnąć kwestię, czy seksualnie wykorzystywana osoba niepełnosprawna intelektualnie odczuwa ból i czy jest zdolna do cierpienia. Sprawa dotyczyła 22–letniej kobiety niepełnosprawnej intelektualnie, która w wieku 16 lat była wykorzystywana seksualnie przez nauczyciela wychowania fizycznego, skazanego następnie na 5 lat pozbawienia wolności. W postępowaniu o odszkodowanie za doznaną szkodę, sąd powołał biegłego, którego zobowiązał do ustalenia, czy kobieta miała możliwości odczuwania krzywdy. Przy takim założeniu trudno mówić o przyrodzonej godności człowieka, równym traktowaniu i ochronie niepełnosprawnych przed przemocą i wykorzystywaniem.
Niniejsze opracowanie ma na celu przede wszystkim zasygnalizowanie problemu przemocy wobec osób z niepełnosprawnościami, różnorodności tego zjawiska, a w szczególności uwarunkowań, które powodują iż osoby krzywdzone nie znajdują w organach ścigania jak i wymiaru sprawiedliwości odpowiedniej ochrony. Są przez nie krzywdzone powtórnie, głównie na skutek niekompetencji ich pracowników (policjantów, prokuratorów, sędziów, biegłych sądowych, obrońców, strażników więziennych).
W opracowaniu pod pojęciem przemocy rozumiany jest każdy akt godzący w osobistą wolność i integralność jednostki, zmuszanie jednostki do zachowań niezgodnych z jej własną wolą, a także poniżające traktowanie stanowiące naruszenie jej godności.
Niepełnosprawność z kolei, przyjmując za Konwencją Narodów Zjednoczonych o prawach osób niepełnosprawnych uchwaloną przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w dniu 13 grudnia 2006 r. (podpisaną, choć nie ratyfikowaną niestety jeszcze przez Polskę), oznacza długotrwałą obniżoną sprawność fizyczną, umysłową, intelektualną i sensoryczną człowieka, która w interakcji z różnymi barierami może ograniczać pełne i efektywne uczestnictwo w życiu społecznym na równych zasadach z innymi obywatelami.
W Polsce najszersza i najbardziej zbliżona do ONZ-owskiej jest definicja niepełnosprawności wynikająca z Karty Praw Osób Niepełnosprawnych (przyjętej przez Sejm w 1997 r.), która za niepełnosprawną uznaje osobę o sprawności fizycznej lub umysłowej trwale lub okresowo utrudniającej, ograniczającej lub uniemożliwiającej funkcjonowanie codzienne, naukę, pracę oraz pełnienie ról społecznych zgodnie z normami prawnymi i zwyczajowymi.
Wypada już we wstępie podkreślić ponadto, że zagadnienie przemocy wobec osób niepełnosprawnych wiąże się z podstawowym prawem każdego człowieka – prawem do ochrony przed wszelkimi formami wyzysku, przemocy i wykorzystywania. W odniesieniu do osób niepełnosprawnych prawo to zostało wyrażone w wielu aktach prawnych oraz deklaracjach międzynarodowych, ale najbardziej wyraźnie w art. 16 przytoczonej Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, która podkreśla wagę indywidualnej autonomii osoby niepełnosprawnej i jej samodzielności, a w tym prawa do własnych wyborów. Konwencja zakłada eliminację praw, ustaw i praktyk, które przejawiają dyskryminację wobec osób żyjących z niepełnosprawnością (art. 4 Konwencji) oraz w art. 10 prawo do życia na takim samym poziomie, jak pozostali obywatele. Postanowienia Konwencji powinny mieć szczególne znaczenie w kształtowaniu całego systemu prawnego państwa oraz jego realizacji w polityce społecznej w odniesieniu do osób z różnego rodzaju niepełnosprawnościami.

Rzeczywistość
W 2003 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Tomasza K. na karę 15 lat pozbawienia wolności, za zabójstwo 12-letniego Marcina. Sąd Apelacyjny w Gdańsku w 2004 r. utrzymał wyrok w mocy. Tomasz K. jest osobą z upośledzeniem umysłowym. Prowadząca postępowanie Policja i Prokuratura w Malborku, zmusiła Tomasza K. do przyznania się do winy, obiecując mu że trafi do szpitala, w którym będzie się leczył, oraz że dostanie od policjantów moro wojskowe. Podczas całego śledztwa Tomasz K. był zastraszany przez policję i ostatecznie przyznał się do zabójstwa Marcina. W 2005 r. podczas przesłuchiwania podejrzanego o inne przestępstwo Piotra T., ten ostatni przyznał się do zabójstwa 12-letniego Marcina. Po wznowieniu postępowania w roku 2007, umorzono śledztwo w sprawie Tomasza K. Tomasz K. po prawie czterech latach opuścił zakład karny.
W grudniu 2009 r. 36-letni człowiek z upośledzeniem umysłowym został uznany przez Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia za winnego pedofilii i skazany na 2 lata pozbawienia wolności z zawieszeniem na 4 lata oraz orzeczono wobec niego przymusowe leczenie psychiatryczne. A wszystko to za to, że 3 lata wcześniej, w ramach zajęć terapeutycznych wyszedł na prośbę instruktora po chleb i stojąc w sklepie w kolejce za 11-letnią dziewczynką, na oczach klientów klepnął ją w pupę. Za radą obrońcy z urzędu obiecującego mu niższą karę, przyznał się do winy, mimo iż nie rozumiał na czym polega pedofilia. Sąd wydał wyrok skazujący, choć biegli psychiatrzy stwierdzili, że pan Tadeusz znaczny stopień ograniczenia zdolności do rozpoznawania własnych czynów i kierowania swoim postępowaniem.
Znany jest także przypadek, w którym młoda dziewczyna ze znacznym stopniem niepełnosprawności intelektualnej, została na godzinę pozostawiona przez matkę pod opieką kuzyna. Po pewnym czasie okazało się, że jest w ciąży. Mimo, iż w czasie dochodzenia pokazała kto i co jej zrobił, sąd oddalił zarzuty, uznając, że zeznania pokrzywdzonej z powodu jej upośledzenia umysłowego są niewiarygodne. Parlament Europejski potwierdza, że ryzyko przemocy seksualnej jest w przypadku kobiet niepełnosprawnych wyższe niż wobec innych kobiet .
Osoby niepełnosprawne, zwłaszcza niezdolne do samodzielnej egzystencji przebywają bardzo często w warunkach znacznie ograniczonej wolności osobistej. Część z nich jest ubezwłasnowolniona (na ogół całkowicie), a ich opiekunami czy kuratorami prawnymi są osoby z rodziny lub personel zakładów (w szczególności domów pomocy społecznej). Od tych osób mieszkańcy są całkowicie, podwójnie zależni – zarówno jako od personelu i jako od opiekunów prawnych. Totalne uzależnienie biologiczne i życiowe od jednej instytucji zamkniętej (zarówno rodziny jak i placówki) oraz brak w Polsce niezależnej instytucji ochrony prawnej, która miałaby stały wgląd w sytuację osoby niepełnosprawnej powoduje, iż bezprawne działania krzywdzące odbywają się bezkarnie za szczelnie zamkniętymi drzwiami. A wszystkie osoby uczestniczące w procederze są powiązane, co jest przyczyną, że żadna z nich nie jest zainteresowana ujawnieniem faktów czy praktyk. Tylko przypadkiem informacje o przestępstwach wydostają się na zewnątrz, są nagłaśniane medialnie i powodują zainteresowanie organów ścigania. Przykładem mogą tu być wydarzenia związane z maltretowaniem kobiet w domu opieki w Radości, a obecnie, tzn. w styczniu i lutym 2010 r. znęcanie się i bicie dziewczyny z upośledzeniem umysłowym w domu pomocy społecznej prowadzonym przez zakonnice w Stoczku.
W wielu instytucjach opiekuńczych, tj. domach pomocy społecznej, szpitalach psychiatrycznych w ciągu każdego dnia opiekunowie popychają, szturchają, wykręcają ręce i biją osoby niepełnosprawne, przywiązują je do łóżek, krzyczą na nie.

Wybrane problemy. Przestępstwa z nienawiści
Istotne dla postrzegania, rozumienia i oceniania zjawiska przemocy wobec osób z niepełnosprawnościami jest wejrzenie w przyczyny, które powodują zwiększone narażenie osób niepełnosprawnych na przemoc – w szerokim rozumieniu. Groźba przemocy dotyczy w szczególny sposób osób niepełnosprawnych intelektualnie i z chorobami psychicznymi, zarówno dzieci, jak i dorosłych, ponieważ to właśnie te rodzaje niepełnosprawności wiążą się z ograniczoną możliwością rozpoznawania sytuacji oraz zagrożeń, a także brakiem orientacji co do niezbędnych w tych sytuacjach działań obronnych. Powszechny jest stereotyp osoby niepełnosprawnej jako kogoś gorszego, kogo można zlekceważyć, skrzywdzić bez konsekwencji, gdyż nie jest w pełni człowiekiem takim, jak inni. Często osoby niepełnosprawne nie mają świadomości i nie rozumieją w wystarczający sposób swoich praw, a ich bezbronność uniemożliwia im dodatkowo egzekwowanie tych praw.
Niestety skomplikowane polecenia, instrukcje podczas przesłuchań, interwencji policyjnych, także nadużywanie uprawnień przez policjantów oraz częsta niekompetencja w dziedzinie postępowania z osobami niepełnosprawnymi wpływa na stosunkowo rzadkie wykrywanie i ściganie przestępstw przeciwko osobom niepełnosprawnym. Istniejące trudności dowodowe – częste niewysłuchiwanie niepełnosprawnego, czy nie dawanie mu wiary, częste pomijanie lub zniekształcanie punktów procedur postępowania wynikające z przekonania, że one nie powinny lub nie muszą stosować się do osób niepełnosprawnych – powodują, że dramatyzm krzywdzonych osób niepełnosprawnych pogłębia fakt wykorzystywania ich słabości (ograniczeń) przez organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości.
W poszukiwaniu przyczyn przemocy względem osób niepełnosprawnych warto zwrócić uwagę, że akty tej przemocy mogą być oceniane jako przestępstwa z nienawiści (ang. hate crimes), czyli „czyny, w których sprawca motywowany jest w ich popełnieniu pewnymi cechami ofiary przestępstwa, przynależnością ofiary do danej grupy, w stosunku do której sprawca odczuwa niechęć. Przedmiotem zachowania sprawcy nie jest więc indywidualnie określona osoba, ale ta jej cecha, która charakteryzuje ofiarę jako innego, obcego, należącego do grupy wrogiej sprawcy (rzeczywiście czy też w mniemaniu sprawcy)”.
W polskim prawie karnym brak jest kwalifikowanych typów przestępstw, które popełniane są w związku z niepełnosprawnością. A przecież na przestrzeni wieków zauważalne są akty otwartej wrogości w stosunku do niepełnosprawnych. B. Zaumińska dokonując analizy przemocy, brutalności w stosunku do niepełnosprawnych, wskazuje na kilka jej form, począwszy od eksterminacji sprowadzającej się do aktów uśmiercania niepełnosprawnych niemowląt i dzieci, aż po umotywowaną naukowo przez Darwina i jego teorię selekcji naturalnej koncepcję naprawy puli genetycznej społeczności (teoria i praktyka eugeniczna) – poprzez plany fizycznej eliminacji, wprowadzenie kontroli prokreacyjnej, czy fizyczną separację osób niepełnosprawnych poza obręb społeczności. I choć tak drastyczne rozwiązania nie są już bezpośrednio spotykane, to jednak wciąż uprzedzenia względem niepełnosprawnych mają wpływ na traktowanie tych osób, w tym zwiększoną przemoc wobec nich. Jak podano we wstępie, w Polsce brak jest danych na temat niepełnosprawnych ofiar przestępstw, tym bardziej nie poszukuje się liczby przestępstw motywowanych wrogością względem tej grupy społecznej. B. Zaumińska podaje, że w amerykańskim systemie przeciwdziałania zbrodniom nienawiści statystyki, dotyczące przestępstw z nienawiści względem osób niepełnosprawnych – DBC (disability bias crimes), prowadzone są od 1997 r. Wśród różnych form DBC statystyki wskazują na napaści na osoby indywidualne, zdarzenia polegające na zastraszaniu, zdarzenia polegające na aktach wandalizmu, zniszczenia czy uszkodzenia mienia.
W kontekście tych zagadnień trzeba też podnieść kwestię wpływu doznanej przemocy na osobę niepełnosprawną. Szacuje się, iż osoby niepełnosprawne intelektualnie ze względu na stopień wiktymizacji doświadczają w związku z napaścią urazów średnio trzykrotnie bardziej drastycznych, niż ma to miejsce w przypadku ludzi pełnosprawnych.

Przemoc
Przemoc jest zwykle rozumiana jako przemoc fizyczna, czyli fizyczne naruszenie nietykalności cielesnej drugiej osoby. Na gruncie prawa karnego przemoc pojawia się jako określenie sposobu popełnienia przestępstwa, brak jest jednak w kodeksie karnym legalnej definicji przemocy.
Wykładnia językowa pojęcia przemocy prowadzi do wniosku, że nie odnosi się ona jedynie do sfery fizycznej człowieka. Wyrazowi przemoc nadaje się znaczenia jako: „przewaga wykorzystywana w celu narzucenia komuś swojej woli, wymuszenia czegoś na kimś; też: narzucona komuś bezprawnie władza”. Przewaga pozwalająca narzucić drugiej osobie swoją wolę nie musi polegać na przewadze siły fizycznej. Przewaga może wynikać z cech osobowościowych polegających na oddziaływaniu na psychikę innych osób, a także wynikać z konkretnej sytuacji w jakiej znajduje się dana osoba. Z tego punktu widzenia ograniczanie pojęcia przemocy jedynie do oddziaływania fizycznego jest nieuzasadnione.
Najczęściej spotykane rodzaje przemocy stosowanej wobec osób niepełnosprawnych to przemoc aktywna: fizyczna, psychiczna, emocjonalna, molestowanie, wykorzystywanie seksualne, przemoc pasywna, która najczęściej przyjmuje postać zaniedbania oraz przemoc ekonomiczna.
Nie ulega wątpliwości, że bardziej zauważalna jest przemoc aktywna, choć jak wspomniano powyżej, identyfikacja przemocy względem ofiar niepełnosprawnych np. z głębszą niepełnosprawnością z problemami w komunikowaniu się, jest bardzo trudna. Zarówno dzieci jak i dorosłe osoby niepełnosprawne z trudnościami w mówieniu, posługiwaniu się gestem, nie chodzące, czy też z trudnościami w nawiązywaniu kontaktu z innymi ludźmi, nie mają możliwości, by bronić się przed przemocą i niedozwolonym postępowaniem.
Niestety, osoby z niepełnosprawnością, szczególnie z niepełnosprawnością intelektualną oraz z chorobami psychicznymi są zupełnie bezbronne wobec takiego zachowania. Ich niepełnosprawność wręcz sprzyja wykorzystywaniu i krzywdzeniu.

1. Naruszenie nietykalności
Jak wynika z przeprowadzonych rozważań, osoby niepełnosprawne są narażone na naruszanie ich nietykalności cielesnej. Problem ten dotyczy zarówno osób z niepełnosprawnością fizyczną jak i intelektualną. Naruszenie nietykalności cielesnej oznacza fizyczne oddziaływanie na ciało drugiego człowieka, które może mieć postać popchnięcia, kopnięcia, szarpania, przytrzymania, oblania płynem, lekkiego spoliczkowania, pociągnięcia np. za ucho, włosy, ubranie, oplucia, pocałowania kogoś bez jego zgody. Spowodowanie jakiegokolwiek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia nie należy do znamion tego przestępstwa. Naruszenie nietykalności cielesnej osób niepełnosprawnych występuje z różnym nasileniem, ale ujawniane są tylko te drastyczne; te o mniejszym nasileniu, czynione jakby mimochodem w toku codziennych czynności, miewają nawet charakter nawykowy. Sprzyja mu brutalizacja życia w ogóle.

2. Znieważenie
Osoby niepełnosprawne, szczególnie z niepełnosprawnością intelektualną, bardzo często stają się ofiarami przestępstwa znieważenia. Zewnętrzną postacią znieważenia może być słowo, co w stosunku do niepełnosprawnych intelektualnie najczęściej wiąże się z określeniami archaicznych już terminów, używanych do określenia stopnia upośledzenia, czy też samego stanu upośledzenia: debil, imbecyl, kretyn, głupek. Gesty, teksty, a nawet, jak się wydaje, zachowania (np. odwrócenie się plecami) mogą stanowić przestępstwo znieważenia. To, czy dane słowo, gest bądź zachowanie uznane zostanie za zniewagę, zależy od reguł obyczajowych występujących w danej społeczności (środowisku). W sytuacji, gdy niepełnosprawność, zwłaszcza ta uważana za degradującą godność osoby, znieważanie staje się niejednokrotnie normalnym sposobem traktowania.

3. Przestępstwo zgwałcenia
Zgodnie z art. 197 kodeksu karnego (dalej: K.k.) odpowiedzialności karnej podlega ten, „kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego”. Natomiast art. 198 K.k. – „Kto, wykorzystując bezradność innej osoby lub wynikający z upośledzenia umysłowego lub choroby psychicznej brak zdolności tej osoby do rozpoznania znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem, doprowadza ją do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8” – penalizuje doprowadzenie do obcowania płciowego albo poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej osoby bezradnej lub niepoczytalnej z powodu upośledzenia umysłowego bądź choroby psychicznej.
Ściganie przestępstwa zgwałcenia odbywa się na wniosek pokrzywdzonego. Natomiast doprowadzenie przez sprawcę do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności z wykorzystaniem bezradności innej osoby lub jej choroby psychicznej lub upośledzenia umysłowego, odbywa się na wniosek pokrzywdzonego jedynie wtedy, gdy stan ofiary nie jest wynikiem trwałych zaburzeń psychicznych. Oznacza to, że w przypadku osób niepełnosprawnych intelektualnie oraz psychicznie przestępstwo to jest ścigane z urzędu, co niewątpliwie zapewnia większą ochronę tym osobom, ale warunkiem jest, aby było ono ujawnione (vide rozdział 3).

4. Znęcanie się
Przestępstwo znęcania się określone w art. 207 K.k., wprowadza rozróżnienie znęcania na fizyczne i psychiczne. Przez „znęcanie się” należy rozumieć różnorodne zachowania sprawcy polegające na zadawaniu cierpień fizycznych lub psychicznych. Zakres osób, które mogą być poszkodowane tym przestępstwem jest ograniczony – znęcanie się następuje wobec osób najbliższych , osób pozostających w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo wobec małoletnich lub osoby nieporadnej ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny. Dzieje się tak dlatego, że art. 207 K.k. był tworzony z myślą o ochronie rodziny i jej prawidłowego funkcjonowania oraz ochronie instytucji opieki.
Jak wskazywano już wyżej wielokrotnie, osoby niepełnosprawne pozostają zazwyczaj ze sprawcą przemocy w stosunku zależności. Pokrzywdzony niepełnosprawny nie jest zdolny z własnej woli przeciwstawić się znęcaniu i często poddaje mu się z obawy przed pogorszeniem swoich relacji z opiekunem lub dotychczasowych warunków życiowych. Stosunek zależności może także wynikać z sytuacji faktycznej, stwarzającej dla sprawcy sposobność znęcania się przy wykorzystaniu nad ofiarą przewagi, jaką mu daje łącząca ich więź materialna, osobista lub uczuciowa.

5. Przemoc w rodzinie
Autorzy raportu pt. „Przemoc w rodzinie wobec osób starszych i niepełnosprawnych. Raport z badania ogólnopolskiego” wskazują, że po pierwsze – przemoc wobec niepełnosprawnych jest zjawiskiem rzadszym niż inne formy przemocy (na przykład, wobec dzieci czy kobiet), a po drugie – przemoc ta jest także mniej akceptowana w społeczeństwie. Jednocześnie jednak autorzy badania sądzą, że trudno oszacować wiarygodne dane na temat przemocy wobec niepełnosprawnych w rodzinie i przypuszczają, że statystki dotyczące tego zjawiska mogą być zaniżone. Z pewnością należy zgodzić się z poglądem, że sytuacja ta jest konsekwencją m.in. tego, że „osoby niepełnosprawne mają mało kontaktów społecznych”. Jak wskazywano powyżej, osoby niepełnosprawne często nie zgłaszają aktów przemocy względem nich, zarówno z powodu trudności w komunikowaniu się, zrozumieniu procedur, ograniczonych kontaktów, słabej mobilności, jak i strachu przed zmianą warunków życia. Zdarza się przecież, że niepełnosprawna ofiara przemocy np. w rodzinie obawia się, że po wniesieniu skargi, poinformowaniu policji, rodzina umieściłaby ją domu pomocy społecznej.
Z badań wynika, że ponad 60 proc. respondentów utrzymywało, że nie byli świadkami lub nie słyszeli o formach fizycznej przemocy w rodzinie wobec osób niepełnosprawnych. Jednak poza własną rodziną 31,9 proc. respondentów zetknęło się z uderzaniem lub biciem, 34,3 proc. Z szarpaniem lub popychaniem, zaś 34,4 proc. z izolowaniem lub zamykaniem osób niepełnosprawnych.
Najrzadziej wskazywaną formą przemocy wobec osób niepełnosprawnych (poza rodziną oraz w rodzinie respondenta) była przemoc seksualna. Natomiast formą relacjonowaną przez największą ich liczbę było zabieranie dóbr materialnych, a przez najmniejszą zmuszanie do prac domowych oraz stosowanie gróźb, pogróżek lub szantażu. Badania wskazują, że respondenci zauważają przejawy przemocy względem osób niepełnosprawnych najczęściej poza własną rodziną.

6. Przemoc emocjonalna i ekonomiczna, zaniedbywanie osób niepełnosprawnych
Przemoc emocjonalna jest bardzo częstym zjawiskiem w środowiskach z osobami niepełnosprawnymi, zwłaszcza niesamodzielnymi życiowo. Ma wiele źródeł. Oprócz nieprawidłowych relacji z powodu cech osobowościowych, przyczyny leżą w trudnych warunkach opieki, napięciu i stresach wywołanych koniecznością opieki, przeciążeniem pracą i jej uciążliwością. Wówczas stosowanie przemocy emocjonalnej jest sposobem na odreagowanie. Dotyczy to także personelu instytucji, gdzie jest on o wiele za mało liczny jak na potrzeby pensjonariuszy. Formy psychicznego znęcania się mogą być następujące: odmawianie więzi emocjonalnej, oziębłość, izolowanie, degradacja werbalna (wyzywanie, poniżanie, upokarzanie), wpajanie poczucia niższości, narzucanie własnych sądów, podejmowanie decyzji bez liczenia się z pragnieniami, wyborami i wolą osoby niepełnosprawnej, wbrew niej i za nią. Przypadki przemocy emocjonalnej są ujawniane i karane niezmiernie rzadko.
Niezaspokajanie podstawowych potrzeb osób niepełnosprawnych, zarówno fizycznych, jak i psychicznych może być uznane za przemoc. Zaniedbanie to nie tylko brak troski o zaspokojenie potrzeb biologicznych człowieka niepełnosprawnego, nie tylko brak troski o zapewnienie mu koniecznej opieki medycznej, ale również brak bliskości emocjonalnej i stymulacji rozwoju. Zaniedbywanie udostępniania kontaktów z rówieśnikami, edukacji i innych stymulatorów rozwoju oraz poczucia sensu życia.
Przemoc ekonomiczna wobec osób niepełnosprawnych, zwłaszcza z niepełnosprawnością intelektualną jest powszechna i ma miejsce w przypadkach osób nieubezwłasnowolnionych i ubezwłasnowolnionych. Osoby te są pozbawiane możliwości decydowania o swoich pieniądzach, zarówno w rodzinach, jak i w instytucjach. Stan ten pogłębia poziom tzw. opieki prawnej w przypadkach ubezwłasnowolnienia. Osoby, o których mowa są na ogół – poprzez ubezwłasnowolnienie – pozbawiane spadków.

7. Przemoc instytucjonalna
Najbardziej sprzyjającym środowiskiem dla zaistnienia przemocy wobec niepełnosprawnych są domy pomocy społecznej oraz inne zakłady zwane opiekuńczymi, działające na podobnych zasadach. Warto zauważyć, że niezwykle rzadko podejmuje się tematykę łamania podstawowych wolności i praw osób niepełnosprawnych w instytucjach zamkniętych.
Dom pomocy społecznej to instytucja totalna, w której całodobowa opieka ujęta w ścisłe, regulaminowe ramy, ograniczone kontakty ze środowiskiem naturalnym, wyraźnie zaznaczona hierarchia i głęboka ingerencja w życie prywatne mieszkańców, a także wysoce niewystarczająca liczba personelu terapeutycznego, niskie kompetencje pracowników, przepełnienie i bezczynność, wpływa na zwiększone ryzyko wystąpienia zjawiska przemocy. Przemoc bywa reakcją personelu na trudne zachowania mieszkańców, spowodowane ich deprywacją w zaspokajaniu wielu sfer podstawowych potrzeb ludzkich. Bardzo często pod pretekstem stosowania przymusu bezpośredniego dozwolonego przepisami prawa, personel zakładów narusza nietykalność cielesną, stosuje przemoc i łamie prawa człowieka. Co więcej, w programach wychowawczo-leczniczych stosowanych w takich ośrodkach spotykane są np. metody awersyjne, które są w rzeczywistości niczym innym jak stosowaniem przemocy.
Ustawa z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego wskazuje sytuacje, w których możliwe jest zastosowanie przymusu bezpośredniego. Przymus bezpośredni stosuje się wobec osoby z zaburzeniami psychicznymi (za takie ustawa uważa również osoby upośledzone umysłowo) tylko wtedy, gdy osoba z zaburzeniami psychicznymi dopuszcza się zamachu przeciwko życiu lub zdrowiu własnemu; dopuszcza się zamachu przeciwko życiu lub zdrowiu innej osoby; dopuszcza się zamachu przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu; w sposób gwałtowny niszczy lub uszkadza przedmioty znajdujące się w jej otoczeniu; poważnie zakłóca lub uniemożliwia funkcjonowanie zakładu psychiatrycznego opieki zdrowotnej lub jednostki organizacyjnej pomocy społecznej. Wątpliwości budzi użyte przez ustawodawcę pojęcie „poważnie”, które – jako nieostre – może stanowić duże pole do nadużyć. Podobnie przesłanka stosowania przymusu bezpośredniego w stosunku do osoby, która niszczy lub uszkadza przedmioty znajdujące się w jej otoczeniu wydaje się być zbyt ogólną, ponieważ ustawa nie precyzuje rodzaju tych dóbr, nie określa ich wartości ani nie wskazuje na ich właściciela. Oznacza to, że jakikolwiek rodzaj przedmiotów znajdujących się w otoczeniu osoby z zaburzeniami psychicznymi, jakakolwiek ich wartość, a także to, że są one własnością tej osoby lub kogokolwiek innego, uzasadniać będzie prawo zastosowania przymusu bezpośredniego.
Ustawa wymienia enumeratywnie możliwe środki przymusu bezpośredniego. Może on polegać na przytrzymywaniu, tj. doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniu osoby z użyciem siły fizycznej; przymusowym zastosowaniu leków, tj. doraźnym lub przewidzianym w planie leczniczym wprowadzeniu leków do organizmu osoby – bez jej zgody; unieruchomieniu, tj. dłużej trwającym obezwładnieniu osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa; izolacji, tj. umieszczeniu osoby, pojedynczo, w zamkniętym pomieszczeniu.
Objawy przemocy stosowanej w instytucjach, będące przykładami nadużyć:
  • Nieuzasadnione obezwładnianie, rzucanie na podłogę, siadanie na osobach niepełnosprawnych, bicie, szczypanie, odmawianie im pożywienia;
  • Nadużywanie środków prawnie dozwolonego przymusu;
  • Ograniczenie wolności, wymuszanie pieniędzy, wydzielanie picia, jedzenia lub papierosów, wulgarność, niezachowanie intymności, grożenie, zwracanie się do osoby po imieniu wbrew jej woli, wysługiwanie się innymi itp.;
  • Organizacja domów pomocy społecznej jako przyczyna przemocy (m.in. niedobór personelu terapeutycznego, niski poziom kwalifikacji, brak programów aktywizujących i możliwości uczestniczenia w normalnym życiu).

8. Problemy
Ofiary przestępstw mogą bronić swoich praw na zasadach określonych w Kodeksie postępowania karnego (dalej: K.p.k.). Zgodnie z definicją art. 49 K.p.k. pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo.
Jeżeli pokrzywdzonym jest małoletni albo ubezwłasnowolniony całkowicie lub częściowo, prawa jego wykonuje przedstawiciel ustawowy albo osoba, pod której stałą pieczą pokrzywdzony się znajduje (art. 51 § 2 K.p.k.).
Niestety, takie rozwiązanie, przy obecnym kształcie ubezwłasnowolnienia i opieki, nie zapewnia odpowiedniej ochrony osób ubezwłasnowolnionych przed działaniami bezprawnymi.
Jak już wspomniano, opiekunami osób ubezwłasnowolnianych najczęściej zostają rodzice, rodzeństwo czy dalsi krewni. W przypadku braku takich osób – personel instytucji totalnej, któremu osoba niepełnosprawna w strukturze tej instytucji i tak podlega. Jest wiele przykładów na działanie opiekunów wbrew interesom swoich podopiecznych. System nadzoru i monitorowania opieki i kurateli jest całkowicie niewydolny.
Ponadto, niezwykle istotne jest to, że ściganie przestępstwa, zarówno naruszenia nietykalności cielesnej jak i znieważenia, odbywa się z oskarżenia prywatnego. Przygotowanie prywatnego aktu oskarżenia oraz występowanie przed sądem stanowi poważną przeszkodę w ochronie praw tych osób niepełnosprawnych, które mają trudności w komunikowaniu się.

Postulaty
Mając na uwadze powyższe rozważania należy stwierdzić, że kierunki dalszego działania, a jednocześnie bezpośrednie rozwiązania w celu zwiększenia ochrony osób niepełnosprawnych przed przemocą przynosi art. 16 Konwencji Narodów Zjednoczonych o prawach osób niepełnosprawnych. Polska powinna podjąć działania ustawodawcze, administracyjne, społeczne, edukacyjne i inne, w tym z uwzględnieniem kwestii płci tak, aby zapewnić osobom niepełnosprawnym ochronę przed wszelkimi formami wyzysku, przemocy i wykorzystywania, zarówno w ich środowisku domowym jak i poza nim. Niezwykle istotne jest zapobieganie wszelkim formom wyzysku, przemocy i wykorzystywania osób niepełnosprawnych, poprzez między innymi odpowiednią pomoc i wsparcie dla nich w zakresie informacji i edukacji dotyczącej unikania, rozpoznawania i zgłaszania przypadków wyzysku, przemocy i wykorzystywania. Ponadto, konieczne jest stworzenie procedur zapewniających identyfikację, zbadanie i w razie konieczności ściganie na drodze sądowej przypadków wyzysku, przemocy i wykorzystywania osób niepełnosprawnych. Identyfikacja niepełnosprawności powinna być brana pod uwagę jako ważniejsza niż inne cechy opisujące ofiarę.
Jednocześnie należy podjąć działania umożliwiające powrót do zdrowia psychicznego, umysłowego i somatycznego, rehabilitację i reintegrację społeczną osób niepełnosprawnych, które stały się ofiarami jakiejkolwiek formy wyzysku, przemocy i wykorzystywania.
Osobną sprawą, równie ważną, jest przyjęcie podstaw prawnych i zapewnienie zewnętrznego, niezależnego monitoringu przestrzegania praw człowieka oraz ochrony prawnej osób niepełnosprawnych intelektualnie i z chorobami psychicznymi – mieszkańców izolacyjnych instytucji totalnych.
Istnieje też wielka potrzeba szkolenia:
  • pracowników socjalnych w systemie pomocy społecznej,
  • pracowników systemów ścigania i sprawiedliwości, w tym adwokatów, w problematyce praw osób niepełnosprawnych i specyfiki różnych rodzajów niepełnosprawności (zwłaszcza w sferze komunikowania się z osobami niesłyszącymi oraz z problemami psychicznymi),
  • nauczycieli w zakresie praw człowieka i ochrony prawnej dzieci i osób dorosłych z niepełnosprawnościami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz