sobota, 17 marca 2018

Dyskryminacja osób z niepełnosprawnością na rynku pracy – sposoby przeciwdziałania

Dyskryminacja na rynku pracy to jeden z podstawowych wymiarów wykluczenia społecznego osób z niepełnosprawnością. Skutkuje ona konsekwencjami zarówno w sferze ekonomicznej, jak i społeczno-psychologicznej, często przejawiającej się obniżonym poczuciem własnej wartości osoby bezrobotnej, czy postawami zniechęcenia i rezygnacji. Pytanie zatem, jak skutecznie przeciwdziałać bezrobociu wśród osób z niepełnosprawnością? Artykuł diagnozuje sytuację osób z niepełnosprawnością na lokalnym rynku pracy oraz przedstawia kilka propozycji skutecznych form walki z dyskryminacją w tym obszarze.


Analiza lokalnego rynku pracy obejmuje swym zakresem miasto Poznań oraz gminy powiatu poznańskiego. Jeżeli chodzi o liczbę bezrobotnych wśród osób z niepełnosprawnością, to w 2013 roku liczba osób niepełnosprawnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Poznaniu wynosiła 365. Zdecydowaną większość stanowiły osoby bezrobotne - 337, to jest 92,3 % wszystkich zarejestrowanych, odnotowano również 28 osób mających status poszukujących pracy, to jest 7,7% ogółu zarejestrowanych. Odnosząc się do liczby wszystkich bezrobotnych w powiecie poznańskim (20 682 osób), osoby niepełnosprawne to jedynie 1,6 % ogółu. Mimo, iż odsetek ten jest niewielki, to porównując dane z lat 2011-2013, mamy do czynienia ze wzrostem liczby bezrobotnych osób niepełnosprawnych. W 2011 stanowili oni 1,19% ogółu bezrobotnych, w 2012 1,23%, a w 2013 roku 1,62%. Wciąż niewielki odsetek bezrobotnych w tej kategorii wynika z faktu, iż zdecydowana większość z nich objęta jest świadczeniami rentowymi z tytułu niezdolności do pracy, stąd też rzadko rejestrują się w urzędzie pracy.


Bezrobotny z niepełnosprawnością to z reguły osoba słabo wykształcona (wykształcenie gimnazjalne lub niższe ma ponad jedna trzecia z nich), najczęściej powyżej 45 roku życia. Jak pokazuje wiele badań tzw. osoby starsze mają statystycznie niższe wykształcenie, gorzej orientują się w technologiach informacyjnych, rzadziej znają języki obce, a toczy ni je dużo mniej konkurencyjnymi na rynku pracy.



Osoby z niepełnosprawnościami to grupa o szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy ze względu na sprzężenie barier i trudności, których doświadczają w poszukiwaniu zatrudnienia. Z jednej strony są to czynniki obiektywne wpływające na ich pozycje na rynku pracy, jak chociażby niskie wykształcenie, często brak doświadczenia zawodowego, czy dysfunkcja ruchowa wykluczająca ich z niektórych zawodów. Na powyższe czynniki obiektywne nakładają się funkcjonujące wśród pracodawców krzywdzące stereotypy na temat osoby niepełnosprawnej jako pracownika mniej wartościowego, którego dysfunkcja może generować dodatkowe koszty i wiązać się z częstą absencją.  Poza tym w przedsiębiorstwach można zaobserwować brak wiedzy i umiejętności organizacji stanowiska i środowiska pracy dla osoby niepełnosprawnej. Wiele opracowań wskazuje również niską świadomość prawną przedsiębiorców na temat uprawnień związanych z zatrudnieniem osób niepełnosprawnych. Te obiegowe, ale jakże nieprawdziwe i krzywdzące opinie oraz deficyty wiedzy w wielu przypadkach decydują o niezatrudnianiu osoby z niepełnosprawnością nawet, mimo jej odpowiednich kompetencji i kwalifikacji.



 Informacja przeciw dyskryminacji na rynku, czyli kampanie społeczno – informacyjne



Przeciw dyskryminacji na rynku pracy można działać przez dostarczenie odpowiedniej informacji opinii publicznej. Opinia publiczna jest połączeniem wielu pojedynczych sądów, przekonań, postaw dotyczących określonego problemu. Opinia ta nie musi być prawdziwa, ale panuje co do niej względny konsensus. To znaczy, że większość ludzi zgadza się, że tak właśnie jest i/lub jest przekonana, że takie stanowisko wyraża większość społeczeństwa.



Opina jest wyrażeniem postawy, która może być pozytywna, negatywna lub neutralna. W postawach ludzkich dominuje jednak neutralność, jak pisze Fraser P.Seitel w książce „Public relations”: „Badania wykazują, że w wypadku jakiegokolwiek zagadnienia wielu ludziom nie bardzo zależy na przeciwstawnych opcjach. Mała część wyraża silne poparcie, a inna niewielka część wyraża ostrą krytykę. Ogromna większość znajduje się dokładnie pośrodku: pasywna, neutralna, niezainteresowana.”(Fraser P.Seitel „Public relations w praktyce”). W przypadku większości kwestii mamy do czynienia z milczącą większością. Wyobraźmy sobie krótką sondę uliczną z pytaniem, co sądzisz o aktywizacji osób z niepełnosprawnością na lokalnym rynku pracy. Większość zapytanych nie wyrazi żadnej zdecydowanej opinii w tym względzie, czy to ze względu na brak wyrobionej opinii, czy po prostu w wyniku braku dostatecznej wiedzy. W tym momencie pojawia się szerokie pole możliwości dla praktyków z zakresie public relations i publicznego komunikowania. Jest to wyzwanie, polegające na przekonaniu neutralnej większości, a więc wcale nie tych, którzy wyrażają pozytywną opinię, przecież szkoda czasu na przekonywanie przekonanych, ani też tych wyrażających negatywną postawę, bo tych trudno jest już zmienić. Przekaz musi zatem trafić do tzw. milczącej większości, a osiągnąć to można przez właściwą komunikację.



Problem osób niepełnosprawnych na lokalnym rynku pracy i związana z tym kwestia dyskryminacji powinny w pierwszej kolejności znaleźć się w publicznym obiegu, trafić do świadomości społecznej jako problem ważny, warty uwagi. Możliwe jest to tylko przez zaplanowanie i przeprowadzenie kampanii społeczno-informacyjnej. Opinia publiczna powinna zatem otrzymać przejrzysty, przemyślany i perswazyjny komunikat, który realizować będzie trzy zasadnicze cele. Po pierwsze, kształtować będzie postawę wobec niepełnosprawności, tak aby nie był to temat neutralny. Po drugie, formułowany przekaz powinien dostarczać informacje i wiedzę o prawach osób niepełnosprawnych na rynku, formach dyskryminacji, czy korzyściach dla pracodawcy, wszystko to zależy od założonych celów szczegółowych kampanii. Po trzecie, kampania ma budować pozytywny wizerunek osoby z niepełnosprawnością wśród grup, do których zamierzamy dotrzeć z naszym przekazem.



Aby wpłynąć na opinię publiczną nie wystarczy opracować odpowiedni przekaz, trzeba również doskonale wiedzieć, do jakich grup odbiorców chcemy z nim dotrzeć, czyli mówiąc językiem public relations, należy określić docelowe grupy otoczenia. W przypadku kampanii dotyczących sytuacji osób z niepełnosprawnością na rynku pracy, można wyróżnić kilka istotnych odbiorców przekazu. Po pierwsze są to pracodawcy, gdyż od ich postaw zależy potencjalna decyzja o zatrudnieniu. Po drugie, decydenci i urzędnicy kształtujący lokalną politykę społeczną, w tym również politykę rynku pracy. Można również wyróżnić w tym kontekście organizacje pozarządowe, ponieważ od ich wrażliwości i świadomości problemów zależy  zaangażowanie w działalność na rzecz niepełnosprawnych na rynku pracy. Ponadto do grup docelowych można również zaliczyć dziennikarzy, mających możliwość wpływania na dyskurs publiczny przez odpowiednie kształtowanie agendy spraw ważnych.



Jeżeli znamy już główne cele kampanii oraz grupy docelowe, to należy zastanowić się nad dobraniem właściwych kanałów informacji. Najogólniej można je podzielić na dwa zasadnicze: osobiste i nieosobiste. Wybór właściwego zależy od przyjętych celów kampanii oraz określonych grup docelowych. Osobistymi kanałami informacji są wszystkie narzędzia zakładające komunikację twarzą w twarz, a więc: konferencje środowiskowe, seminaria, spotkania informacyjno-doradcze, happeningi, wystawy, czy coraz popularniejszy flash-mob, czyli sztuczny tłum zgromadzony w miejscu publicznym w celu zaprezentowania działania zbiorowego, które dla odbiorców sprawia wrażenie spontanicznego. Komunikacja nieosobista, inaczej zapośredniczona medialnie to: artykuły prasowe, artykuły na stronach www, newslettery, broszury, ulotki, audycje radiowe, telewizyjne. W zasadzie lista ta jest nieskończona w zależności od wyboru określonego środka przekazu.



Indywidualny Plan Działań, czyli osoba z niepełnosprawnością poznaje swój potencjał



Indywidualny Plan Działań (IPD) jest narzędziem zindywidualizowanego wsparcia, umożliwiającym diagnozę sytuacji osoby bezrobotnej w kontekście jej potrzeb, możliwości, kompetencji i najpoważniejszych deficytów. Ponadto IPD służy zaplanowaniu kompleksowych i najbardziej efektywnych działań aktywizujących w oparciu o jednostkową sytuację i cechy psycho-fizyczne bezrobotnego.



Indywidualny Plan Działań jako narzędzie aktywizacji zawodowej został wprowadzony wraz z ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U.2013.674). Artykuł 34a ustawy w ustępie drugim opisuje to narzędzie w następujący sposób:



Indywidualny plan działania jest przygotowywany przez doradcę klienta przy udziale bezrobotnego lub poszukującego pracy i zawiera w szczególności:



· działania możliwe do zastosowania przez urząd pracy w ramach pomocy określonej w ustawie;

· działania planowane do samodzielnej realizacji przez bezrobotnego lub poszukującego pracy w celu poszukiwania pracy;

· planowane terminy realizacji poszczególnych działań;

· formy, planowaną liczbę i terminy kontaktów z doradcą klienta lub innym pracownikiem urzędu pracy;

- termin i warunki zakończenia realizacji indywidualnego planu działania.



Warto zastanowić się też, dlaczego IPD jest istotnym narzędziem aktywizacji w przypadku osób z niepełnosprawnością. Po pierwsze, szczególnie istotne jest to, że IPD opracowuje się przy aktywnym współudziale osoby bezrobotnej, która tym samym zyskuje poczucie sprawstwa i wpływu, co niewątpliwie zwiększa szanse realizacji planowanych działań. Po drugie, pełni on kluczową rolę w diagnozowaniu potrzeb osób niepełnosprawnych, ale również identyfikowaniu ich zasobów i deficytów. Po trzecie, IPD stanowi narzędzie służące opracowaniu konkretnych i zindywidualizowanych działań mających prowadzić do aktywizacji zawodowej. Po czwarte, wart jest uwagi  z tego względu, iż Indywidualny Plan Działań jako narzędzie, którego realizacja należy do kompetencji Powiatowych Urzędów Pracy, może być również zaimplementowane do projektów, inicjatyw, których celem jest aktywizacja zawodowa, szczególnie osób znajdujących się w trudnej sytuacji na rynku pracy.



Praktyki i staże



Praktyki zawodowe oraz staże rehabilitacyjne są jednymi z podstawowych narzędzi wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami. Te dwie formy aktywizacji zawodowej pełnią kilka zasadniczych funkcji. W przypadku uczestnictwa w praktykach zawodowych osoba z niepełnosprawnościami ma możliwość realnej i adekwatnej oceny własnych możliwości, weryfikacji swoich umiejętności i kompetencji. Jest to cenne doświadczenie, które pozwala zidentyfikować wcześniej nieuświadomione potencjały, ale również deficyty rozwojowe oraz zaplanować na tej podstawie dalszą ścieżkę kariery. Osoby wcześniej bierne zawodowo, wchodząc w rolę pracownika, przyswajają sobie zasady funkcjonowania w środowisku pracy poznając kulturę i sposób organizacji przedsiębiorstwa. Jeżeli chodzi o staż rehabilitacyjny, to jego głównym zadaniem jest nabycie, rozwój oraz doskonalenie umiejętności i kwalifikacji zawodowych.



Praktykę zawodową zdefiniować można zatem jako nieodpłatną formę wsparcia, która daje beneficjentowi możliwość zastosowania oraz pogłębienia wiedzy i umiejętności zawodowych w rzeczywistych warunkach pracy, realnej i adekwatnej oceny swoich możliwości zawodowych oraz umożliwia zapoznanie się w bezpiecznych warunkach ze strukturą i działaniem zakładu pracy bez nawiązywania stosunku pracy. Natomiast staż rehabilitacyjny oznacza odpłatną, trwającą z reguły od 3 do 6 miesięcy formę nabywania przez osoby bezrobotne umiejętności praktycznych do wykonywania pracy poprzez realizację zadań w miejscu pracy bez nawiązywania stosunku pracy z pracodawcą.



Staż pełni istotną rolę w przypadku, gdy osoba ze względu na swoją niepełnosprawność nie ma możliwości wyjścia poza środowisko domowe. Warto w tym miejscu odwołać się do wypowiedzi osoby niepełnosprawnej, która była uczestnikiem stażu w ramach projektu „Wsparcie osób z rzadko występującymi niepełnosprawnościami i niektórymi niepełnosprawnościami sprzężonymi w wieku 45+ na rynku pracy”:



"Nawet te 3 miesiące lub 6 miesięcy to jest odepchnięcie się, to jest bardzo dużo. Jeżeli jest szansa na uzyskanie zatrudnienia to już w ogóle rewelacja. Ja znam dużo wózkowiczów i dla takich ludzi praca to jest coś bardzo ważnego. Raz, że osoba pełnosprawna ma inne możliwości zagospodarowania sobie czasu, a wózkowicz, jeśli nie ma pracy to jest przerąbane. Często nie ma możliwości wyjścia z domu."



Staż oraz praktyka zawodowa to jednak przede wszystkim szansa na podniesie własnych kompetencji i kwalifikacji. Poniżej przedstawiono przykład osoby z niepełnosprawnościami, uczestnika wcześniej wymienionego projektu, który znając swoje braki w obsłudze komputera wykorzystuje czas stażu na podniesienie kwalifikacji w tym właśnie zakresie:



"Brakuje mi języka, brakuje mi też biegłej obsługi komputera tego mi brakuje, ale tutaj będę chciał skorzystać z pomocy firmy gdzie pracuję, bo tutaj mam dowolny czas, bo głównym działem są usługi informatyczne, ona opracowuje strony internetowe, pozycjonowanie, sprzedaje programy księgowe, które sama pisze, sprzedaje, jako produkt sklep internetowy, który sami opracowali zajmuje się komputerami i tam bardzo dużo mogę się nauczyć."



Należy również podkreślić wymiar finansowy, staż dla wielu osób z niepełnosprawnością jest dodatkowym, ale też  istotnym  wsparciem:



"Ale taki staż, który daje jakieś pieniądze, które dla wielu osób wcale nie są małe i to też jest ważne. Dla większości stażystów to dużo więcej niż mają renty."



Staże i praktyki są ważnym instrumentem, ponieważ umożliwiają podniesie kompetencji i kwalifikacji, co jest istotne chociażby z tego względu, że osoby niepełnosprawne są gorzej wykształcone od reszty społeczeństwa. Według danych Narodowego Spisu Powszechnego z 2011 roku 7,2% legitymuje się wykształceniem wyższym, a 30,6% ma wykształcenie zasadnicze zawodowe. Nie tylko struktura wykształcenia osób z niepełnosprawnością, ale naturalny proces dewaluacji pewnych kompetencji, umiejętności – szczególnie w przypadku osób długotrwale biernych zawodowo, podkreśla konieczność korzystania z możliwości aktywizacyjnych staży i praktyk.



 Ekonomia społeczna, czyli przedsiębiorczość w społecznym wydaniu



Na przestrzeni kilku ostatnich lat działania w zakresie ekonomii społecznej na stałe wpisały się w szerokie instrumentarium działań związanych z aktywizacją zawodową osób z niepełnosprawnością. W Wielkopolsce w ostatnich latach możemy obserwować bardzo intensywny rozwój ekonomii społecznej jako komplementarnej części gospodarki województwa. Główną formą aktywności społeczno-gospodarczej w tym obszarze są przedsiębiorstwa społeczne. Klarowną definicję przedsiębiorstwa społecznego podaje europejska sieć badawcza EMES (Euro-pean Research Network). Według niej za przedsiębiorstwo społeczne uznaje się działalność o celach głównie społecznych, której zyski w założeniu są reinwestowane w te cele lub we wspólnotę, a nie służą zwiększeniu dochodu udziałowców czy też właścicieli.



W Wielkopolsce w 2014 roku działało 316 podmiotów ekonomii społecznej: 9 zakładów aktywności zawodowej, 82 warsztaty terapii zajęciowej, 122 spółdzielnie socjalne, 26  centrów integracji społecznej, 25 klubów integracji społecznej, 2 spółki społeczne, 24 stowarzyszenia prowadzące działalność gospodarczą oraz 26 fundacji prowadzących działalność gospodarczą. Tak szeroki wachlarz podmiotów, realizujących założenia ekonomii społecznej w praktyce, świadczy o niezwykłej popularności tej formy aktywizacji zawodowej.



Efektywnie prowadzona polityka rynku pracy jest jednym z głównych wyzwań przed jakimi stoi samorząd województwa wielkopolskiego. Jednym z fundamentów tej polityki jest właściwe zagospodarowanie potencjałów, jakie tkwią w podmiotach ekonomii społecznej. W tym celu w grudniu 2012 roku Zarząd Województwa Wielkopolskiego przyjął Regionalny Plan Rozwoju Ekonomii Społecznej na lata 2013-2020 (RPRES). Jest to dokument strategiczny, który wyznacza kluczowe cele i rezultaty w trzech istotnych obszarach: opracowanie systemu wsparcia, określenie kierunków działań do powstających i funkcjonujących podmiotów ekonomii społecznej oraz przedstawia katalog inicjatyw realizowanych w społecznościach lokalnych.



Jeżeli zapytać, dlaczego osoby z niepełnosprawnością powinny angażować się w działalność w obszarze ekonomii społecznej, to odpowiedzi jest kilka. Po pierwsze, jest to szansa na aktywizację dla tych, którzy nie mogą odnaleźć się na otwartym rynku pracy. Największą wartością tych podmiotów jest ich zróżnicowanie w sensie stosowanych narzędzi aktywizacji i rodzajów oferowanego wsparcia. Czym innym jest Klub Integracji Społecznej, gdzie stawia się na              wielko -wymiarowość podejmowanych działań od wsparcia psychologicznego po uczestnictwo w kursach zawodowych. Inny typ pomocy świadczą spółdzielnie socjalne, które prowadzą wspólne przedsiębiorstwo w oparciu o osobistą pracę członków w celach społecznej i zawodowej reintegracji. Zatem człowiek w zależności od stopnia swojej niepełnosprawności, potencjału i celów, jakie chce osiągnąć może dokonać wyboru z szerokiej palety dostępnych form wsparcia.



Po drugie, ekonomia społeczna daje osobom wykluczonym, w tym również osobom z niepełnosprawnością poczucie sprawstwa i przywraca wiarę w podmiotowość. Głównie przez praktyczną realizację idei gospodarki partycypacyjnej, w której pracownicy i ich organizacje mają wpływ na zarządzanie przedsiębiorstwem.



Po trzecie, aktywizacja w ramach ekonomii społecznej przebiega z reguły przy wsparciu podmiotów publicznych, jak również organizacji pozarządowych. Zakładając podmiot ekonomii społecznej osoba z niepełnosprawnością nie pozostanie sama. Na terenie całej Polski działają Ośrodki Wsparcia Ekonomii Społecznej (OWES) zajmujące się kompleksowym wspieraniem podmiotów ekonomii społecznej i osób indywidualnych zainteresowanych uruchomieniem przedsięwzięcia w tym zakresie. OWESy świadczą usługi doradcze: prawne, księgowe czy marketingowe, organizują szkolenia, warsztaty oraz wspierają rozwój partnerstw w lokalnych. Krótko mówiąc, ich zadaniem jest przyczyniać się do rozwoju sektora ekonomii społecznej w podlegających im subregionach.



Ekonomia społeczna jest zatem rozwiązaniem, które może dobrze wpisywać się w potrzeby osób z niepełnosprawnością doświadczających trudności z odnalezieniem się na lokalnym rynku pracy. Wystarczy jedynie chęć do działania i przekonanie, że można zmienić swoją sytuację zawodową.



Podsumowanie



Temat miał na celu przedstawienie wybranych form walki z dyskryminacją osób niepełnosprawnych na rynku pracy. Jak się okazuje formy działań oraz stosowane narzędzia są różne w zależności od założonych celów. Z dyskryminacją można zatem walczyć za pomocą informacji. Przekonując, czy nawet rzec można perswadując, o tym, że osoba z niepełnosprawnością może być równie wartościowym pracownikiem jak człowiek pełnosprawny, dostarczając wiedzy pracodawcom na temat korzyści z zatrudniania osób niepełnosprawnych, czy po prostu głośno mówić o prawach tychże osób. Służą temu kampanie społeczno-informacyjne realizowane zarówno przez instytucje publiczne (dobrym przykładem jest tutaj Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych), jak i organizacje pozarządowe.



Przeciwdziałanie dyskryminacji to nie tylko właściwe kształtowanie postaw opinii publicznej, ale również poznanie własnych potencjałów, motywacji, też słabych stron i deficytów jako potencjalnego pracownika lub osoby chcącej wrócić na rynek pracy. Służy temu Indywidualny Plan Działań stosowany nie tylko przez powiatowe urzędy pracy, ale coraz częściej jest to narzędzie realizowane w ramach różnych projektów służących aktywizacji zawodowej.



Wreszcie walka z dyskryminacją to również zaproponowanie konkretnych narzędzi z zakresu reintegracji zawodowej. Wykorzystanie różnych form aktywizacji zawodowej ma w tym kontekście dwojakie zastosowanie, nie tylko umożliwia bezrobotnemu wejście lub powrót na rynek pracy, ale także pozwala pracodawcy poznać i dostrzec walory tej osoby jako pracownika, dzięki czemu udaje się przełamać negatywne stereotypy. Przykładami tego typu narzędzi są po pierwsze, praktyki, gdzie osoba z niepełnosprawnościami poprzez bezpośredni kontakt ze środowiskiem pracy ma możliwość realnej oceny własnych możliwości, czy lepszego poznania określonego stanowiska pracy. Nieco inną formą wsparcia są staże, w czasie których nabywa się umiejętności praktycznych do wykonywania zawodu poprzez realizację zadań w miejscu pracy.



W osobnym rozdziale opisane zostały formy aktywizacji oferowane w ramach ekonomii społecznej. Wielka różnorodność oferty w ramach zatrudnienia socjalnego oraz coraz większe wsparcie tych form aktywizacji z funduszy unijnych, powoduje, że obecnie jest to obszar działań  o największym potencjale, w którym to osoby z niepełnosprawnością mogą znaleźć swoje miejsce niezależnie od doświadczanej niepełnosprawności.

2 komentarze:

  1. W wielu zawodach osoby niepełnosprawne są już na wstępie dyskryminowane. Z łatwością mogą się sprawdzać jedynie w pracy zdalnej, bo do tego niekiedy pracodawcy szukają ludzi z takim zaświadczeniem.

    Post na pewno bardzo pomocny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje bardzo. tak to niestety prawda. ja na własnej skórze mogę się przekonać, że ciężko będzie mi znaleźć staż na kilka miesięcy a co dopiero pracę w dzisiejszych czasach. Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń