1) Co prawda dni bez mięsa były propagowane w czasach PRL-u, ale nie ze
względów zdrowotnych, tylko w związku z jego niską dostępnością. Święto
obchodzone 20 marca nie ma jednak nic wspólnego z komunistyczną
ideologią. Pomysł zrodził się w 1985 roku w USA z inicjatywy organizacji
pożytku publicznego FARM, promującej ochronę zwierząt i wegańską dietę.
Organizatorzy podkreślają korzyści płynące z ograniczenia (bądź
wyeliminowania) mięsa z jadłospisu, takie jak zmniejszenie ryzyka chorób
serca i wylewów, a także zakażeń bakteryjnych i pasożytniczych. Do tego
dochodzą względy etyczne, czyli pozytywny wpływ na środowisko, a
mianowicie ochrona zwierząt i natury. Z tego też względu Dzień bez
Mięsa zbiega się z początkiem wiosny, kiedy przyroda budzi się do życia.
Szacuje się, że ponad 10% populacji świata nie spożywa pokarmów
mięsnych. Do tej liczby walnie przyczyniają się rejony świata, gdzie
wstrzemięźliwość od mięsa zaleca lub nakazuje religia bądź kultura – jak
na przykład w buddyzmie i hinduizmie. Wieloletnie badania wykazały, że
wegetarianie żyją średnio kilka lat dłużej niż miłośnicy mięska, nie
jest jednak jasne, czy wynika to z samej diety, czy z aktywnego trybu
życia, który te osoby zwykle prowadzą. Przejście na wegetarianizm nie
powinno być jednak decyzją pochopną i nagłą. Zapewnienie organizmowi
wszystkich składników odżywczych wymaga dużej uwagi i dyscypliny
kulinarnej. Nie bez znaczenia pozostaje też wyobraźnia – tak, by
utracony smak mięsa zastąpić coraz to nowymi smakowymi kombinacjami. W
Polsce, oprócz 20 marca, dzień bezmięsny wielu katolików obchodzi w
każdy piątek, kiedy Kościół nakazuje post.
2) Międzynarodowy Dzień Astrologii obchodzony jest w dniu równonocy
marcowej, a więc 20 lub 21 marca. Z okazji święta miłośników astrologii
odbywają się imprezy i wykłady z tej dziedziny. W naszym kraju obchody
organizuje Polskie Stowarzyszenie Astrologiczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz