Historia Klaudii. :)

Witajcie moi kochani dziś parę słów o niezwykłej, charyzmatycznej dziewczynie którą znam z portalu społecznościowego, po za poznaniu za przyjaźniłyśmy się,  uwielbia fotografię oraz od pewnego czasu spędza czas na rozwijaniu swojej pasji czyli w wizażu <3 .Postanowiłam poprosić ją aby opowiedziała swoją historię raz po krótce się przedstawiła wam.
Jestem Klaudia Czabajska mam dwadzieścia lat ukończyłam szkoły : (2003-2013) - Zespół Szkół Szkoły Podstawowej i gimnazjum im. Jana Pawła II w Pępowie (2013-2016) - Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej im. Zbigniewa Tylewicza w Poznaniu 2016-2017 Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobii (liceum ogólnokształcące) (2017-2018) - Dwuletnia Niepubliczna Policealna Szkoła Sztuk pięknych Sowa-Edu w Poznaniu (specjalizacja: techniki graficzne).Na co dzień jestem gospodynią domową i zajmuje się moim pieskiem. Wabi się Gaja jest rasy Pinczer Miniaturka. Od jakiegoś czasu zaczęłam się interesować wizażem oglądam dużo youtuberek makijażowych i z nich się uczę robić makijaże.Też jestem na kilku grupach gdzie dziewczyny pokazują swoje prace i podpatruje i się uczę.A moje zainteresowanie makijażem zaczęło się w wieku 16 lat najpierw nauczyłam się robić kreski eyelinerem a teraz od niedawna uczę się robić makijaże także z cieniami do powiek.😊  Planuje teraz iść jeszcze do szkoły kosmetycznej i rozwijać się w wizażu,chciałabym pracować jako wizażystka/makijażysta .Wiem że będąc na wózku może mi być trochę trudniej pracować w tym zawodzie ale mimo to chce spełnić marzenia i robić co mi sprawia przyjemność.Choruje na przepukliną oponowo-rdzeniową z wodogłowiem, stopami końsko-szpotawymi i pęcherzem neurogennym.

Na ten moment moim ograniczeniem jest to że nie przeniosę ciężkich rzeczy sama np z pokoju do pokoju i nie mam prawa jazdy i gdziekolwiek muszę się dostać ktoś z rodziny mnie zawozi i odbiera w domu poruszam się o baloniku, a poza na wózku inwalidzkim.