piątek, 6 kwietnia 2018

Sandomierz

Sandomierz zachował średniowieczny układ urbanistyczny z rynkiem, ratuszem i murami obronnymi.
Wielką atrakcją turystyczną jest podziemna trasa, prowadząca przez piwnice starych kamienic. Położone na siedmiu wzgórzach wznoszących się malowniczo nad Wisłą, pełne wspaniałych zabytków, które szczęśliwie ocalały z dziejowych kataklizmów, bywa nazywane “małym Rzymem”. Lubiane przez artystów, występuje na kartach Popiołów Stefana Żeromskiego, w utworach Reymonta i Wańkowicza. W domu przy ulicy Katedralnej 3 wielokrotnie gościł Jarosław Iwaszkiewicz, a dziś mieści się tu poświęcone mu muzeum. Do najcenniejszych zabytków Sandomierza należy kościół św. Jakuba – jedna z zaledwie trzech romańskich świątyń w Polsce zbudowanych z cegły, a nie z kamienia. Główne wejście zdobi XIII-wieczny portal, a wnętrze kryje szczątki 49 dominikanów, tzw. męczenników sandomierskich, okrutnie zamordowanych przez Tatarów w 1260 roku. Niedaleko stąd znajduje się wejście do Wąwozu Królowej Jadwigi – wyżłobionego w lessie bardzo wąskiego, pół kilo- metrowego przejścia o ścianach dochodzących do kilkunastu metrów wysokości. Legenda głosi, że kiedy Jadwiga podróżowała zimą z Sandomierza do Krakowa, rozpętała się straszliwa burza śnieżna. Pomocy udzielili królowej mieszkańcy pobliskiej wsi, za co w nagrodę zostali wykupieni z rąk srogiego właściciela i zobowiązani do służby przy katedrze. Białe skórzane rękawiczki Jadwigi, które otrzymali na pamiątkę tego wydarzenia, można zobaczyć w Muzeum Diecezjalnym. Mieści się ono w XV-wiecznym Domu Długosza, ufundowanym przez słynnego kronikarza. Eksponowane są tu też cenne dzieła sztuki, m.in. romańska kamienna rzeźba Madonny z Goźlic oraz obraz Lucasa Cranacha starszego Madonna z Dzieciątkiem i św. Katarzyną. Wąziutka furta dominikańska, zwana Uchem Igielnym, to jeden z wielu urokliwych zakątków Sandomierza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz